co dalej z dawnym prudentialem?

Wybudowany w latach trzydziestych dwudziestego wieku w stolicy Polski wieżowiec „Prudential” uchodził w przedwojennej Europie za symbol nowoczesnej Warszawy. Ten historyczny już gmach w czasach przed II wojną światową wyglądał jednak zupełnie inaczej niż obecnie. Pierwotnie zaprojektowana elewacja w stylu art deco dodawała uroku całej okolicy i plasowała naszą stolicę w rzędzie miast o najbardziej nowoczesnej jak na ówczesne czasy zabudowie. W roku 1944., w wyniku działań związanych z Powstaniem Warszawskim budynek został ostrzelany i zbombardowany. Pomimo znacznych uszkodzeń budynek przetrwał wojenną zawieruchę i choć znacznie odchylony od pionu zachował pierwotną, solidną, metalową konstrukcję. Zniszczony w wyniku działań wojennych i odbudowany w stylu socrealistycznym budynek mieścił Hotel Warszawa. Choć przestronny i komfortowy wieżowiec nie cieszył już oczu dawnym splendorem i elegancją w stylu lat trzydziestych. Szara i toporna socrealistyczna fasada budynku bardziej straszyła niż przyciągała. W roku 2003. Hotel Warszawa został zamknięty, ponieważ okazało się, że jego standard jest zbyt niski jak na warszawskie wymagania. Jednakże w roku 2010. pojawiły się plany by przywrócić budynkowi dawną świetność w starym, przedwojennym stylu. Przeprowadzono prace rozbiórkowe i zaplanowano nowy wystrój nawiązujący do pierwszego, przedwojennego projektu Marcina Weinfelda w stylu art deco. Zamiary są takie, by w budynku wciąż mieścił się hotel. Na najwyższych kondygnacjach zaplanowano urządzić prywatne apartamenty. Niżej miały się znajdować luksusowe pokoje i apartamenty hotelowe. Na najniższych kondygnacjach zaplanowano kawiarnię. W planach było również odtworzenie dawnych oficyn oraz przykrycie dachu budynku szklanym dachem.